Archiwum 15 listopada 2002


lis 15 2002 o facetach.....skrajnie
Komentarze: 1

Jezu jak ja go nienawidze...nie widzialam go 3 tygodnie....a znowu becze.....chcialabym go nigdy wiecej nie spotkac.....żeby miał wypadek, albo żeby go zamordowali......ale taki jebany skurwiel nie powinien chodzic po ziemi...........zmarnowalam 4 miesiace.......Boze chcialabym żeby ich nie było.......Dalam mu cos i teraz tego bardzo zaluje..............Jezu jaka ja glupia jestem........taka duza i taka glupia..........mogliby go powiesic za jadra....albo podciac mu gardlo, albo zlamac kregoslup tak żeby nigdy wiecej nie mogl grac w zadnego jebanego kosza, ani w żadna jebna siatke....ani kurwa na zadnym pierdolonym snowbordzie.......nigdy w zyciu jeszcze czegos takiego nie czulam, ale jest to czlowiek o którym chce calkowicie zapomniec....usunac....wyeliminowac, dobrze ze wyjezdzam na studia przynajmniej nie będę narazona na żadne przypadkowe spotkanie z nim,..........w sumie powinnam się cieszyc, teraz jakas inna naiwna będzie narazona na jego wplyw....a ja mam spokoj, nie będę musiala sluchac ani ogladac tego popierdolenca.......powinnam się cieszyc.....w sumie on ani dobrze nie calowal, ani kochac się nie umial..........powinnam się bardzo cieszyc........nie miał dla mnie czasu,a teraz nie będzie miał czasu dla kogos innego......POWINNAM SIĘ CIESZYC

*niekochana* : :